Tak, ten show długo zostanie w naszych głowach... podniósł poprzeczkę lekko wyżej i zmusza do pogoni za czymś "jeszcze lepszym/innym".
Tym razem oczami, a raczej obiektywem uchwycone "momenty" do których aż chce się wracać!
fot. Zbigniew Chalota
« Poprzednia HYUNDAI AIR & SEA SHOW (part I) HYUNDAI AIR & SEA SHOW (part III) Następna »
Dodaj komentarz
Komentarze